lundi 15 octobre 2012

Gwiazka i len... / L'Etoile et du lin...

Pamietacie len ktory kupilam na wakacjach w Polsce ? Uszylam poszewke na duza poduszke z mala gwiazdka...Gwiazdka nie powiem zeby mi swietnie wyszla , ale to sa poczatki.
Kilka ulubionych sciereczek zeby dalej nacieszyc oko.

                                                          ***

Vous vous rappelez du lin acheté cette été en Pologne ? Je viens de confectionner un gros coussin avec une toute petite étoile..Mon étoile  n'est pas une grande réussite mais bon , je débute...Quelques jolis torchons , pour le plaisir des yeux...

.


 





 
.











24 commentaires:

  1. A mnie się ta gwiazdka co to nie wyszła bardzo podoba:)

    RépondreSupprimer
  2. Niezbyt rozlana ale trudno , z daleka nie widac....
    pozdrawiam moja najwierniejsza czytelniczke

    RépondreSupprimer
  3. jak to są początki, to ja nie wiem, jak zaczarujesz później:)

    a ściereczki, przynajmniej jedną, bym zwędziła-urokliwe:)

    pozdrówki

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Dziekuje Lavande za te wsparcie i solidarnosc..
      Sciereczek nie odstapie !hi..hi..hi

      Supprimer
    2. Lavade to byl zart...mialam propozycje wymiany z notesem i nawet skorzystalam chetnie z tej wymiany..

      Supprimer
  4. Bardzo fajna poducha, super zdjecia a sciereczki bomba - ja tez bym jedna zwedzila;)

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Tych sciereczek to nawet mi szkoda zeby uzywac bo sa naprawde ladne....zuzylam tylko kilka razy do szycia jak byly projekty poszewek ,toreb, itp.

      Supprimer
  5. Fantastyczny len znalazlas, ja jakos w pl. nie umiem kupic tej tkaniny.
    Sciereczki pierwsza klasa, bardzo mi przypadly do gustu.
    pozdrawiam

    RépondreSupprimer
  6. Atena znalazlam ten len na jednym rynku(jedyny jaki byl) staroci w czasie wakacji w PL.Pani ktora sprzedawala byla chyba z Rosji(na pewno)i miala tego sporo(smierdzial stechlizna ale w dobrym stanie,nie poplamiony).Dzis bardzo zaluje ze ne wzielam wiecej(tylko 4 m.)bo jest naprawde fajny wzrokowo i na dotyk..
    buziaki

    RépondreSupprimer
  7. a właśnie, że ta gwiazdka wyszła i dobrze, że nie jest idealnie równa! jest od serca i to się liczy:)))
    no i te wszystkie ściereczki są fantastyczne w tym koszyczku:))))
    uścisków moc

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Tak myslisz naprawde ? Wlasciwie ja tez z zyciem dochodze do wniosku ze to co jest perfekt jest czasami nudne(nawet jesli chodzi o charaktery ludzkie) a tam gdzie sa watpliwosci ,nierownosci itd.ma bardziej ciekawa strone..ale filozofia za 3 grosze...hi..hi

      Supprimer
  8. Super poducha !!! Świetne wymyśliłaś zapięcie - guziki cudo.
    Bardzo się ciesze,że pokazałaś w całości obrus, który jest przepiękny.Ściereczek też żal by mi było używać - jak widać są powodem westchnień nas wszystkich :)
    Pozdrawiam!

    RépondreSupprimer
  9. Poducha jak poducha...gwiazka byla troche trudna..guziki za to to byly niesamowicie drogie(az wrocilam do sklepy spytac czy sie nie pomylila bo 4 euros za guzik to az grzech)...serwetka za grosze kupiona..
    buziaki Brydzia

    RépondreSupprimer
  10. guziki cudo,poducha fajowa,gratuluje talentu,pozdr.Kasia

    RépondreSupprimer
  11. Fajny klimat u Ciebie! I dużo lnu, a to lubię :)
    Poducha z gwiazdką bardzo ładna!
    pozdrawiam
    marta

    RépondreSupprimer
  12. Marta fajnie ze Ci sie podoba..Zapraszam Cie na odwiedzanie jak najczesciej...
    pozdrawiam

    RépondreSupprimer
  13. tu as trouvé de très belles matières anciennes comme on les aime et ce coussin étoilé est superbe !

    RépondreSupprimer
  14. Christelle merci pour ces compliments...puisque c'est très rare les lectrices françaises sur mon blog, le plaisir est d'autant plus grand..

    RépondreSupprimer
  15. Śliczna ta gwiazdka, zrobie sobie podobną poszewke, dodatkowo bardoz sposobały mi sie guziki:)zazdroszcze cudnych akcesorów pasmanteryjnych:)

    RépondreSupprimer
  16. Oczywiscie ze rob sobie jesli podoba Ci sie...Guziki fajne ale uwazam ze zbyt drogie(4 euros 1 guzik)

    RépondreSupprimer