mardi 6 novembre 2012

Week-end na wsi u Chantal / Le week-end à la campagne chez Chantal








                                                                     


  


   





Piekna , sloneczna pogoda skusila mnie na wyjazd do kolezanki do Pilat (50 km od Lyonu) .Okolice skad pochodza najlepsze wina francuskie "Cote Rotie", "St.Joseph", "Gigondas". Z przyjemnoscia    popracowalysmy w ogrodzie (2 ha) gdzie 2 nasze psy ciagaly nam sie pod nogami . Zostalo nam nawet troche czasu na zabawe na hustawce (tak,tak nawet przy 50-siatce mozna ).Uwielbiam pracowac na swiezym powietrzu na wsi.
                       
                                                          **********************

Un temps ensoleillé m'a poussé à rendre visite à ma copine Chantal dans le Pilat (50 km de Lyon)La région des meilleurs vins de France "Côte Rôtie", "StJoseph", "Gigondas". C'est avec un grand plaisir que nous avons travaillé dans le jardin (2 ha...quand  même !) . Nos deux chiens tournaient sans cesse dans nos pattes.  Nous avons même trouvé le temps de nous amuser sur la balançoire (si...si... même avec nos 50 ans, on peut...)J'adore passer des moments comme ça, ... à la campagne, avec une amie.




          
     
    
  
                   
  





 


28 commentaires:

  1. Ooo ludzie !!! jakie klimaty, tak ja wierze ze kiedyś dane mi będzie na takiej francuskiej wsi posiedzieć, no uwielbiam ! wieś samą w sobie ;))
    Oj Anko, huśtawka w naszym wieku to bardzo przyjemna rzecz :))
    buziaki!

    RépondreSupprimer
  2. Ja tez uwielbiam wies Ula...na emeryturze chcialabym wybyc z miasta...
    buziaki

    RépondreSupprimer
  3. Piekne zdjecia ktore mowia chyba same za siebie. Wierze ze twoje marzenie z pewnoscia sie spelni, z calego serca ci tego zycze.
    Barbara

    ps.Le cuisiniste vient jeudi( pour 3 jours.)je n'en peux plus d'attendre!!!

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Mam nadzieje Basiu ze sie spelni moje marzenie...O jejku juz czekam na ta Twoja kuchnie z niecierpliwoscia...na pewno bedzie bombowa !!! Uwielbiam kuchnie zrobione na werandzie..
      bisous

      Supprimer
  4. Ale super!!!!!!!!!!!!! I to łóżko porośnięte zielskiem:) hi hi:):):)

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Fakt ze Chantal dba o ten ogrod bardzo...nie wiem jak to robi bo pracuje poza domem na caly etat..podziwiam ja..

      Supprimer
  5. Je serais bien venue faire un petit tour dans cette campagne si je n'étais pas si loin .....
    Très jolies photos et très jolies pepettes !

    RépondreSupprimer
  6. Salut Flo...
    C'est quand tu veux...tu sais , que si tu viens ,je te prépare un programme ou tu n'auras pas le temps de t'ennuyer ...
    bisous

    RépondreSupprimer
  7. Je crois que ça s'appelle le Bonheur !!! ou alors ça lui ressemble fort .. à vous voir j'imagine la douce journée dans ce sublime jardin ! à très bientôt

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Ce commentaire a été supprimé par l'auteur.

      Supprimer
    2. On peux appeler ça comme ça...Oh oui c’était super sympa car en tavaillant nous avons refait le monde aussi...
      Merci pour ta visite
      bisous
      Supprimer

      Supprimer
  8. Ale pieknie! Zazdroszcze tych krajobrazow! Pozdrawiam, P. PS. Fajny ten ludek z donic:)

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Nie ma co zazdroscic bo w Polsce sa tez piekne krajobrazy...Ja lubie tez wies i gory polskie...zreszta w kazdym kraju cos jest ladnego , no nie ?
      pozdrawiam serdecznie

      Supprimer
    2. No ja wiem, ze w Polsce sa rowniez piekne krajobrazy i jestem ich wielka fanka:) ale ja mieszkam w Anglii juz od dluzszego czasu ( w tamtym roku kupilismy tu dom i na razie zadnych zmian nie przewidujemy) a akurat West Midlands to teren srednio urodziwy.. choc, tak jak napisalas, ladne miejsca tutaj tez mozna spotkac;)

      Supprimer
  9. Ce commentaire a été supprimé par l'auteur.

    RépondreSupprimer
  10. Aniu piękna wycieczka! :) wspaniała natura i u Was jakby wiosna jeszcze...:)
    fantastyczne widoki i ta wszechogarniająca natura:)
    uściski

    RépondreSupprimer
  11. Tak Scraperka ,bylo naprawde fajnie..
    usciski

    RépondreSupprimer
  12. Piękne zdjęcia.....
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    RépondreSupprimer
  13. Rozmarzyłam się :)) chyba trzeba mi jeszcze słonka bo u nas baardzo deszczowo :( pozdrowionka Aniu...

    RépondreSupprimer
  14. Wysle Ci chyba listownie duzo , duzo slonca od nas...Fakt ze slonce na wszystko jest dobre...
    buzki

    RépondreSupprimer
  15. WOW, what a beautiful place:) I am totally smitten with those photos. kisses

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Yes it is endroie is tres beautiful and in more we drink very very well wines in this region..
      kisses Diana

      Supprimer
  16. cos pieknego,kocham takie domy,i liscie tak jak u Nas,jesien tak jak u Nas tylko czemu mamy tak zimno,oj wspaniale tam macie,pozdr.kasia L.

    RépondreSupprimer
  17. Kasiu jesien wszedzie jest piekna...mysmy trafily akurat na ladny ,sloneczny dzien...mialysmy szczescie.
    We Francji tak jak wszedzie jest czasami brzydko, pochmurnie i szaro..
    buziaki

    RépondreSupprimer
  18. Wyswietlilo mi na blogu, ze pojawil sie u Ciebie jakis nowy post, ale nic nie widze.. A wiesz, myslalam ostatnio nawet, ze dlugo sie juz nie 'odzywalas'.. Pozdrawiam, Patrycja

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Tak to byla pomylka....To prawda ze ostatnio latam troche za duzo i nie mam wolnej chwili...ale juz niedlugo wroce...Co wcale nie znaczy ze nie ogladam innych blogow regularnie...buziaki Patrycja

      Supprimer